środa, 6 lutego 2013

Rozdział 19

Stałam w holu hotelu czekając na nieźle już spóźnioną Caroline. Umówiłyśmy się na małe zakupy, gdyż nie posiadałyśmy niczego, co byłoby nam potrzebne w górach. Byłam bardzo ciekawa jak tam jej wczorajszy wieczór.
- Bu! - usłyszałam nagle od tyłu.
- Chcesz, żebym zawału dostała!? - odpowiedziałam witając się z nią i uśmiechając.
- Opowiadaj!
- Ale co? - udawała, że nie wie o co mi chodzi.
- No mów jak tam z Niall'em!
- Znaczy no.. Zajebiście. Więc. To był tak, że ktoś nie będę wskazywała palcem kto - w tym momencie spojrzała na mnie zabijającym wzrokiem - umieścił mnie i Niall'a w jednym pokoju, mówiąc wcześniej, że będę mieszkała sama. Ale pomińmy to. Wychodzę sobie z łazienki w samej bieliźnie i szlafroku, a tam kto? Niall! I tak jakoś wyszło, ze.. ymm - w tej chwili zaczęła się straszne mieszać- no więc on.. To znaczy Niall. On mi ten.. emm..
- No powiedz to wreszcie!
- Więc on.. Powiedział, że mu się strasznie podobam i że mnie kocha i się pocałowaliśmy. - powiedziała za jednym tchem Caroline.
- Wow, no to gratulacje! - krzyknęłam przytulając ja, przy okazji zwracając na nas uwagę przechodniów. - Czyli jesteście już oficjalnie razem, tak?
- Znaczy no... Właśnie nie wiem.. Bo on nic nie mówił i ja też - nie. Ale chyba tak. - odpowiedziała, lekko unosząc kąciki ust.
- Wiedziałam. Mówiłam ci, że znajdziesz sobie kogoś lepszego od tego całego Toma. Dupek. - skwitowałam, szczerząc się do dziewczyny. - A co potem? Jak już się pocałowaliście?
- Gadaliśmy, długo gadaliśmy. Niall jest taki wspaniały. Może być i romantycznym chłopakiem i wspaniałym przyjacielem. Gdyby nie ty, minęłoby dużo czasu nim byśmy się zeszli.
- Ja i Harry - poprawiłam ją.
- Dziękuje - wyszeptała, a po chwili kolejny już raz stałyśmy w uścisku.

kilka godzin pozniej

- Dobra to gdzie teraz idziemy? - zapytal jak zwykle ozywiony Niall.
- Prosze was. Juz nie dam rady. Chodzmy do domu. Zaraz strace czucie w nogach - narzekalam wloczac sie za Harrym.
- Jeszcze tylko Wodny Rollercoaster. No prosze! - powiedzia blondyn i zrobil mine kotka ze Shreka
- Dobra, ale potem wracamy do domu!
Bylismy cali mokrzy. Doslownie. Nie mailam na sobie zadnej suchej nitki. I po co ja sie na to zgadzalam?! Bylo mi zimo i cala sie trzeslam. Bylam tak bardzo wkurzona.
- Kurwa, paparazzi... - wyszeptal Harry. No nie! Jeszce tego mi brakowalo! Zauwazylam jak Niall momentalnie puszcza trzymana wczesniej reke Caroline. Speszony odsunal sie od niej.
- Niall, wszytsko ok? - zapytala brunetka
- Tak.. chodzmy do domu. - tak jaby, nagle caly dobry humor z niego wyparowal.
- Niall czy ty sie mnie wstydzisz? - zapytaa juz niezle wkurzona nastolatka. Najwidoczniej oby dwie mialysmy teraz wszystkiego dosc.
- Wstydze? Co? Nie.. Ja poprostu..
- Zlap mnie za reke. - powiedziala stanowczo Carol
- Nie moge...
- Jak to kurwa nie mozesz? O co ci chodzi?!
- Caro, prosze ciszej wszyscy sie patrza.. - skarcilam ja.
- No i niech sie patrza! Myslalam ze jestes inny Niall... - powiedziala ze zami w oczach i pobiegla w strone hotelu.
- Stary o co ci chodzi? - zapytal Horana moj chlopak.
- Ja nie wiem. Nie wiem czemu to zrobilem.. Przepraszam musze ja dogonic.. - odpowiedzia, biegnac juz w strone brunetki. Stalam tak, patrzac sie co chwila to na Harry'ego, ktory mial taka sama mine jak ja, to na znikajacego juz Nialla. Nie mialam pojecia co tu sie przed chwila wydarzylo. Czemu Horan tak dziwnie zareagowa na paparazzi. Wlasnie paparazzie! Kurde. Pewnie jutro wszytsko bedzie w gazetach. Jeszce tego mi brakowalo.
- Chodzmy juz do domu. Zapomnijmy na razie o tym co tu sie przed chwila wydarzylo. to bylo dziwne.
- Jasne, chodzmy. - powiedzial Harry unoszac lekko konciki ust i lapiac mnie za reke.
_____________________________________
Pojamwiam sie z nowym rozdzialem. WRESZCIE! Przepraszam, ze nie pisalam przez ponad 3 tygodnie. ;/ Przepraszam, przepraszam, przepraszam. Jest mi tak wstyd. xD Nastepny w ramach pzreprosin dodam w weekend. :D Wreszcie ferrie, wiec rozdzialy beda czesciej od nastepnego tygodnia. :D
+Jak wejde noramalnie na komputer to popoprawiam tekst , bo aktualnei nie ma znakow polskich. xD

9 komentarzy:

  1. Mmmm... Kolejne przygody. Fajny blog.

    OdpowiedzUsuń
  2. No w końcu nowy rozdział ! .
    Super, super i jeszcze raz super. tylko szkoda że krotki :)
    Czekam z niecierpliwością na następny :D .

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe. Zaciekawiło mnie zachowanie Nialla.
    Córka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny rozdział . masz ciekawy styl pisania :) . Dopiero od niedawna czytam twoj blog dlatego dopiero teraz komentuje :) czekam na następny.

    OdpowiedzUsuń
  5. No skoczyła właśnie czytać wszystkie rozdziały i świetnie piszesz. Od razu na początku spodobał mi się ten blog. No fajna historia. Ogólnie fajnie piszesz. Rozdziały się fajnie a czyta i w ogóle xd
    Harry Mag fajnie to wymyślili, żeby Caro i Niall mieli zysków pokój.
    Trochę dzień zachowanie Niall'a. Ehh. Kurde mam nadzieję, że Niall wytłumaczy wszystko Caro. Bo polubiłam ją.
    Mam takie pytanie. Czy moglabyś dać trochę więcej z perspektywy Niall'a czy Caro. xd
    Co ja tu mogę napisać. A już nic xd Życzę weny i czekam na następny xx
    +zapraszam do mnie opowiadnieoonedirection.blogspot.com

    @keepcalmxoxoxo

    OdpowiedzUsuń
  6. Super, zapraszam do mnie.;D
    http://foreverbewithyou-opowiadanieo1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Och, świeeetny! Kocham to :D
    Dawno tu nie wchodziłam o.o No, ale jesteśmy już członkami twojego bloga! xd
    @OfficialNatasza <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Kocham twoje opowiadanie, bedzie dzisiaj kolejna czesc ? <3 @Directioner3_PL

    OdpowiedzUsuń
  9. kiedy następna część ??!! jestem na bierząco <3

    OdpowiedzUsuń